W 9 tygodniu ciąży niektóre kobiety promienieją, a inne – wręcz przeciwnie. To związane z szalejącymi w organizmie hormonami, które powodują też zmiany nastrojów i huśtawkę emocjonalną. Jeśli należysz do pierwszej grupy, Twoja cera znacznie się poprawia. Jeśli do drugiej, skóra wytwarza więcej sebum, więc może zacząć mocniej się przetłuszczać, co powoduje wypryski i niedoskonałości. Niestety wciąż czujesz tkliwość i lekką bolesność piersi, brodawki stają się ciemniejsze. Już niedługo przestaniesz mieścić się w dotychczasowe biustonosze. Najlepiej rozpocznij też stosowanie kremów przeciwko rozstępom, żeby zapobiec ich wystąpieniu na brzuchu. 9 tydzień ciąży to dla wielu przyszłych mam nadal okres zmęczenia, mdłości i początek zachcianek. 9 tydzień ciąży. Badania, które warto wykonać Pierwsza wizyta u ginekologa już prawdopodobnie za Tobą, a jeśli nie – wybierz się do lekarza jak najszybciej! Być może wykonałaś też już badania, które są przewidziane do 10 tygodnia ciąży przez Polskie Towarzystwo Ginekologiczne. Jakie? Chodzi o badanie ginekologiczne, cytologię, ocenę pH wydzieliny z pochwy, pomiar ciśnienia, wagi i wzrostu, badanie moczu, morfologię, badanie piersi, oznaczenie Rh, badanie stężenia glukozy, analizę przeciwciał odpornościowych oraz testy: VDRL (w kierunku kiły), w kierunku HIV, HCV, różyczki i toksoplazmozy. Jeśli stomatolog ustalił plan leczenia Twoich zębów, być może byłaś już na jakiejś wizycie. 9 tydzień ciąży. Rozwój i wygląd Twojego dziecka W 9 tygodniu ciąży Twój maluszek ma już ok. 2,5 centymetra i waży ok. 2-3 gramy. Jego główka zajmuje ponad połowę długości i przylega do klatki piersiowej, ponieważ mózg mocno się rozwija. Buzia nabiera „zwykłych” cech: oczy przesuwają się do przodu, pojawiają się wargi (przede wszystkim górna) i dziurki w nosie. Mocno rozwijają się także mięśnie, kurcząc się i rozkurczając, a rączki i nóżki wciąż się wydłużają. Zmiany następują też jeśli chodzi o skórę, która staje się grubsza i coraz mniej przezroczysta. Serce maluszka zaczyna pompować krew.
Jestem w 13 tygodniu ciąży, wzeszłm miesiący (8-9 tydzień ciąży) trafiłam do szpitala na oddział ginekologiczny na parę dni co zaowocowało 2 dniami zwolnienia lekarskiego. Niedawno awansowałam i dostałam wyższa pensję, chciałam popracować na tej pensji parę miesięcy (dopóki zdrowie moje i dziecka na to pozwoli), aby Dziewiąty tydzień ciąży jest początkiem trzeciego miesiąca. Wasze ciało nie ulega gwałtownym zmianom, chociaż objawy ciąży są już odczuwalne – mogą pojawić się zarówno mdłości jak i lekkie powiększenie się w pasie, które raczej nie jest zauważalne dla innych. Wszystko dlatego, że zarodek rozwija się bardzo gwałtownie. Potrzebuje wiele energii i miejsca. Czego możecie spodziewać się w dziewiątym tygodniu ciąży? Jakich objawów możecie doświadczać? Na te i inne pytania postaramy się odpowiedzieć w naszym artykule. Który to miesiąc ciąży? Chociaż dziewiąty tydzień ciąży jest jednocześnie siódmym tygodniem od zapłodnienia, jesteście już w trzecim miesiącu ciąży. Nadal jednak trwa pierwszy trymestr, kluczowy dla rozwoju zarodka. Do rozwiązania zostało jeszcze trzydzieści jeden tygodni – pełnych zmian zarówno dla Was jak i kiełkującego w Was życia. 9. tydzień ciąży – zmiany w organizmie W dziewiątym tygodniu ciąży prawdopodobnie zauważyłyście kolejne zmiany w swoim ciele. Ze względu na burzę hormonów zmieniają się nie tylko Wasze piersi, które są coraz większe i bardziej nabrzmiałe. Zmiany zachodzą także w obrębie skóry. Niektóre kobiety mogą cieszyć się promienną cerą, inne natomiast skarżą się na zwiększoną ilość wyprysków. Prawdą jest, że w tym czasie skóra jest bardziej tkliwa i skłonna do podrażnień, dlatego warto zadbać o jej stan, codziennie ją nawilżając. Pomogą w tym balsamy i emulsje do ciała jak i kremy do pielęgnacji twarzy. Naturalne jest także pojawienie się rumieńców, które jest związane z większą objętością krwi w ciele. Ze względu zwiększający się biust możecie czuć ucisk w swoim zwykłym biustonoszu. To czas by sprawić sobie biustonosz ciążowy, który będzie rozciągać się wraz z rosnącymi piersiami. Piersi zmieniają nie tylko wielkość, ale również wygląd. Przy brodawkach mogą pojawić się tak zwane guzki Montgomery’ego, które są zupełnie niegroźne. Brodawki nabierają również innej barwy, są ciemniejsze niż wcześniej. Ze względu na te zmiany warto już teraz pielęgnować biust odpowiednimi kremami na rozstępy. Ze względu na szybkie rozszerzanie się naczyń krwionośnych możecie zauważyć także, że Wasze ciśnienie jest obniżone, natomiast serce bije znacznie szybciej. Z tymi zmianami związane jest także puchnięcie dziąseł i krwawienie z jamy ustnej. Dziąsła są wyjątkowo wrażliwe, a w tym czasie mogą nabiegać krwią. Dlatego dbajcie o higienę jamy ustnej i korzystajcie ze szczoteczek do zębów o miękkim włosiu. Oprócz powyższych objawów możecie zauważyć także wzmożone uczucie niepokoju, problemy z koncentracją, spadek libido, żywe sny oraz oczywiście zachcianki żywieniowe. Jak rośnie brzuch w dziewiątym tygodniu ciąży? Chociaż w dziewiątym tygodniu brzuch nie jest jeszcze widoczny, macica znacząco się powiększa. Wszystko ze względu na rosnący zarodek, który niebawem będzie potrzebować dużo miejsca. Te zmiany mogą powodować dość nieprzyjemny tępy ból w podbrzuszu, jednak nie powinnyście się tym martwić. Dopiero w momencie, w którym ból okazuje się intensywny, warto zgłosić się z tym do lekarza. Może to oznaczać, że ciąża jest zagrożona. Niektóre kobiety zauważają także lekko brązową wydzielinę z pochwy, jednak nie jest to groźny objaw. Wiąże się ze zmianami hormonalnymi. Dopiero w sytuacji, w której zauważamy obfite plamienie, powinniśmy skonsultować się z lekarzem. 9. tydzień ciąży – rozwój dziecka W dziewiątym tygodniu ciąży zarodek ma od dwóch do trzech centymetrów. To czas istotny przede wszystkim dla rozwoju mózgu oraz układu nerwowego. Rosnący w szybkim tempie mózg potrzebuje miejsca, dlatego to główka nadal jest największą częścią zarodka. Bardziej widoczne stają się także rysy twarzy. Lepiej rozwinięte są już uszy, usta oraz nos a także oczy. Przy kończynach pojawiają się już palce, a niebawem wytworzą się tam również łokcie i kolana. Zarodek na razie nie ma w sobie kości, a jedynie chrząstkę. Jednak przy tych strukturach już pojawiają się mięśnie, które odpowiadają za ruch zarodka, którego nie da się jeszcze wyczuć. Układy i organy, takie jak mózg, nerki, płuca, wątroba, śledziona i nadnercza, które zaczęły rozwijać się już we wcześniejszych tygodniach, cały czas się kształtują. Aby wykształcić się w pełni potrzebują dużo więcej czasu. Chociaż nadal nie wiadomo, jakiej płci jest zarodek, informacja ta jest już zapisana w genach. U chłopców w dziewiątym tygodniu ciąży kształtują się jądra oraz pęcherzyki nasienne. U dziewczynek zaś jajeczka. Na poznanie płci przyjdzie czas podczas badania USG za około cztery tygodnie. 9. tydzień ciąży – jakie badania Dziewiąty tydzień ciąży to ostatni moment na to, by wybrać swojego lekarza prowadzącego. Najprawdopodobniej macie to już za sobą – tak samo jak zlecone badania, takie jak morfologa krwi, badanie ogólne moczu czy testy na obecność toksoplazmozy i cytomegalii. To także dobry moment na pierwsze USG, jeśli jeszcze nie zostało wykonane. Zobaczycie podczas niego zarodek i usłyszycie bicie serca. Jeśli czujecie się dobrze i nie zauważacie niepokojących objawów, takich jak krwawienie czy intensywny ból podbrzusza, wizyta u lekarza w dziewiątym tygodniu ciąży nie będzie konieczna. Warto jednak samodzielnie kontrolować swój stan zdrowia. W tym celu dobrze jest zaopatrzyć się w ciśnieniomierz. Dziewiąty tydzień ciąży może przynieść wiele objawów, które nie należą do najprzyjemniejszych. Wszystko to jest związane z gwałtownymi zmianami hormonalnymi, które umożliwiają utrzymanie i rozwój zarodka. Jak Wasze ciało będzie zmieniać się w dziesiątym tygodniu ciąży? Tego dowiecie się z następnego tekstu z naszego cyklu Kalendarz ciąży. >>AUTORWIADOMOŚĆ Nowa Postów: 1 0 Wysłany: 2 marca 2016, 08:45 Witam. 28 grudnia mialam ostatnia miesiaczke. Bylam u dwoch ginekologow,ktorzy twierdza,ze pomimo,ze plod rosnie to bardzo wolno i obraz jest nieprawidlowy. Od prawie 3 tygodni plamie na brazowo(bore duphaston),wczoraj plamilam jasnorozowa krwia i wylecial jeden maly skrzep. Pojechalam na SOR gdzie lekarz chcial juz mnie skierowac na zabieg lyzeczkowania,ale powiedzial,ze moge poczekac. Poniewaz plod nie rozwija sie,ze jest za maly (ze wyglada na 6 tydzien) z tej ciazy nic nie bedzie i nie ma nadal echa zarodka. Dodatkowo wykryl krwiaczka. Wg mojej ginekolog plod ma 7 tygodni a 9 tydzien ciazy wg ostatniej wykryla mi krwiaczka i tez mowi,ze prawdopodobnie roznie moze byc,ale obraz jest nieprawidlowy ,ze niezadobrze wyglada jak powinien. Plod rosnie caly czas ,mimo,ze za wolno. Plamien za duzych nie mam tylko takie brudzenie. cO ROBIC ? Nie chce sie jeszcze godzic na lyzeczkowanie ,jest 9 tydzien wg miesicazki ale nadal nie ma tetna Wiadomość wyedytowana przez autora 2 marca 2016, 10:52 Szatyneczkaa91 kamenkaa Autorytet Postów: 1300 1432 Wysłany: 2 marca 2016, 14:08 witam Szatynko u mnie było w drugiej ciązy podobnie płód sie nie rozwijał 7tydz mały 9tydz plamiłam już tak jak Ty to opisalaś lezałam w szpitalu Usg dopochwowe zmierzyli płód mały jak na 9tydz brak serduszka.. odczekali 2dni zmierzyli ponownie niestety nic sie nie powiekszał brak tetna -stwierdzili ciąże obumarła i niestety na nasteny dzien usuniecie bo stwierdzili ze to moze zagrażąć memu zyciu bo sie dostanie do krwi i...... No i usunieto mi ciąże. Aktualnie jestem w 3ciej ciązy i mam 24tc trzymam za Ciebie kciuki . [konto usunięte] Wysłany: 3 marca 2016, 17:18 Dziewczyny, nie ma już kruszynki. Wczoraj poroniłam. W nocy z 1 na 2 zaczęłam krwawić, pojechałam do szpitala i na usg okazało się, że mimo iż to 11 tc, pęcherzyk ciążowy zatrzymał się na 8 tygodniu i nie było echa serca. Ostatnia wizyta u gina i usg było w 7 tygodniu... znaczy, że maluch umarł parę dni potem, a ja cały czas nosiłam go pod sercem i snułam plany i marzenia, że go przytulę... Zostałam na oddziale. Potem zaczęły się bardzo silne i bolesne skurcze i leciały ze mnie różne "brzydkie rzeczy". Wieczorem drugi lekarz potwierdził na usg, że w prawdzie pęcherzyk się jeszcze trzyma, ale jest za mały (ok 8 tc) i serce nie bije. Chwile po badaniu miałam zabieg łyżeczkowania. O dziwo, jakoś się trzymam, choć płakałam w nocy. Rano mnie wypisali. Mam mętlik w głowie i żal do siebie, że tylu osobom obwieściliśmy radosną nowinę, a teraz trzeba przekazać smutną. Najbardziej żal mi córki. Staram się nie załamywać, sama siebie przekonuję, że widocznie coś było nie tak i natura znalazła najlepsze rozwiązanie. Choć zawód i żal pozostaną. Mam nadzieję, że jeszcze tu wrócę. Pozdrawiam! Summerka lubi tę wiadomość unbeldi Ekspertka Postów: 147 67 Wysłany: 3 marca 2016, 21:41 Elaria, przykro mi bardzo Tadziulek (8/9 tydz) Misiek (16/17 tydz) KW kamenkaa Autorytet Postów: 1300 1432 Wysłany: 4 marca 2016, 00:39 Elaria bardzo mi przykro nie ma słów które by Mogły Cię teraz uspokoić wiem co czujesz przechodziłam to kiedys okropny ból ;( Dlatego o tej ciąży dlugo nic nikomu nie mówiłam. [konto usunięte] Wysłany: 5 marca 2016, 11:41 Dziękuję dziewczyny! Trzymam się nawet dzielnie. Nie pozwalam sobie na rozpacz, bo nie chcę, żeby to dotknęło moją córkę. I tak musiałam jej powiedzieć, że nie będzie dzidzi, a to było trudne. Udało mi się zachować spokój. Przechodzę na ovufriend. Przede mną wizyta u gina - 8 marca, a miało być usg Zapisałam się też do endokrynologa. Przez to wszystko straciłam parę kilo, może to mi da impuls do zadbania o siebie. Może uda się jeszcze kiedyś zajść w ciążę, choć na samą myśl czuję strach. Mam nadzieję, że najgorsze już za mną. kaudia16134 Nowa Postów: 1 0 Wysłany: 23 marca 2016, 19:28 Witam !!! Wczoraj byłam u lekarza, lekarz stwierdził że jak na 9 tydzień ciązy mój płód jest za się boję pobrano mi dużo krwi do badań nie wiem co robić następna wizyta 4 kwietnia a ja mam w głowie tylko jedno Boję się że strace dziecko i obwiniam się za to nie mogę przestać myśleć o tym przy meżu staram sie udawac ze jest ok i przy mojej 4 letniej coreczce ale kiedy nikt nie widzi lzy cisna sie do oczy na sama myslo tym ze moze byc cos nie tak
Jestem w 9 tygodniu i odliczam dni kiedy ten najgorszy czas będzie już za mną. Odrzuca mnie praktycznie od wszystkiego kremów, witamin, słodyczy, herbat, kawy, nawet soku malinowego. Jedynie